Krótko przed październikową prezentacją Microsoftu w sieci rozeszła się plotka, że zinterpretowano ją tak, jakby gigant programowy pracował nad projektem Home Hub, który jest niczym więcej niż inteligentnym pomocnikiem, takim jak Amazon Echo lub Google Home. W przeddzień pojawiły się nowe pogłoski wyjaśniające, czym właściwie jest Home Hub.
Wbrew oczekiwaniom Home Hub to „pulpit rodzinny”, rodzaj wspólnego konta dla systemu Windows 10, zaprojektowany w celu uproszczenia wymiany informacji i treści (wpisów kalendarza, list rzeczy do zrobienia, muzyki i innych) między członkami rodziny. Ogólnie rzecz biorąc, nie ma to nic wspólnego z asystentem głosowym.
Być może zastanawiasz się: Microsoft ma płatną aktualizację systemu Windows 7, a użytkownicy piszą petycje: wojna się rozpoczęła!lol, najwyraźniej HomeHub to rodzinna funkcja systemu Windows 10 nazywa się „Family Desktop”, w zasadzie wspólne konto pic.twitter.com/kkEJalD1Tq
- WalkingCat (@ h0x0d) 22 listopada 2016 r.
Możliwe, że pewnego dnia Microsoft wypuści urządzenie, które zmaksymalizuje możliwości Cortany i pozwoli ci kontrolować swój inteligentny dom za pomocą interakcji głosowych.
A funkcja „pulpitu rodzinnego” powinna być zawarta w systemie Windows 10 wraz z wydaniem jednej z nadchodzących aktualizacji.
Źródło
Miłego dnia!