Około rok temu Microsoft Research pokazał, co nazywają „interaktywnymi dynamicznymi kafelkami”, które są zasadniczo widżetami. W swojej obecnej formie dynamiczne kafelki pokazują informacje, ale nie pozwalają na korzystanie z funkcji bez otwierania aplikacji.
Koncepcja interaktywnych dynamicznych kafelków rozszerza możliwości, pozwalając użytkownikom nie tylko zobaczyć więcej informacji, ale także wykonać określone czynności, na przykład wykonać obliczenia na kalkulatorze lub przewijać listę przychodzących liter. Poniższy film pokazuje jasno, o co toczy się gra:
Podczas sesji na konferencji Microsoft Ignite Microsoft Jerry Nixon został zapytany: „co to jest kafelek interaktywny?” Zauważył, że nie po raz pierwszy zadano mu to pytanie i zapewnił programistów, że jest to jedna z funkcji, która będzie częścią przyszłej aktualizacji systemu Windows 10.
Podczas sesji Jerry Nixon wraz ze swoim współpracownikiem udostępnił także dodatkowe informacje o tym, co nas czeka..
Być może zastanawiasz się: Microsoft ma płatną aktualizację systemu Windows 7, a użytkownicy piszą petycje: wojna się rozpoczęła!Płytki adaptacyjne
Firma dąży do stworzenia w pełni responsywnego interfejsu użytkownika, który automatycznie dostosowuje się do rozmiaru ekranu dowolnego urządzenia, zarówno dużego, jak i małego, a kafelki spełniają to życzenie firmy Microsoft. Podobnie jak na ekranie początkowym, gdzie liczba kolumn z kafelkami zależy od wielkości ekranu, kafelki będą mogły dostosowywać i dostosowywać ich zawartość.
Nowe powiadomienia Toast
Firma pracuje nad kolejną wersją powiadomień wyskakujących, które podobnie jak kafelki mogą być interaktywne i bardziej przydatne. Te powiadomienia dotyczą wszystkich urządzeń..
Centrum akcji
Podczas sesji Microsoft wyraził wyraźny zamiar ujednolicenia korzystania z centrum akcji. Chodzi o synchronizację alertów i działań między wszystkimi urządzeniami. W rzeczywistości centrum akcji, które zobaczymy w Windows 10 na PC, zostanie odziedziczone z mobilnej wersji systemu operacyjnego.
Miłego dnia!