Na tym etapie, zaledwie kilka miesięcy przed oficjalnym uruchomieniem systemu Windows 10, nie ma wątpliwości, że dla Microsoft nowa wersja systemu operacyjnego nie jest tylko kolejnym rutynowym krokiem naprzód. Tym razem stawka jest nie tylko duża, ale także ogromna, ponieważ Windows 10 będzie kluczem do przyszłego sukcesu (lub porażki) giganta oprogramowania.
Jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek dzisiaj argumentował, że z wielu różnych powodów Microsoft pojawił się w roli firmy nadrabiającej zaległości, a nie wiodącej firmy. Z lidera rynku zmieniła się w gracza, który ledwo nadąża za wysokim tempem ustalonym przez jej konkurentów w osobie Apple i Google..
Oczywiście głównym powodem tego jest późna interwencja firmy w wyścigu mobilnym. Jest tak, ponieważ Microsoft nie docenił roli rewolucji smartfonów i tabletów i przez długi czas traktował tę firmę z oczywistym zaniedbaniem. Wynik jest oczywisty: pod koniec ubiegłego roku udział Windows Phone w rynku wyniósł zaledwie 2,8% - nieistotna liczba w porównaniu z 76,7% w przypadku Androida i 19,7% w przypadku systemu iOS (według IDC).
W przypadku systemu Windows 10 Microsoft wykazał silną determinację do zmiany tej niewiarygodnej pozycji, a w ramach konferencji Build 2015 w tym tygodniu poważne ambicje, które firma ma w tym zakresie, zaczęły wreszcie przybrać bardziej przejrzysty i optymistyczny wygląd..
Jeden system Windows 10 do zarządzania wszystkim
Idea Windows jako uniwersalnej platformy od dawna jest w powietrzu, ale do niedawna była to tylko piękna obietnica. Niestety z biegiem lat był to tylko minus dla firmy, która jak dotąd nie była w stanie z powodzeniem połączyć swojej poważnej obecności w segmencie komputerów stacjonarnych z ambicjami związanymi z zakłóceniami na rynku telefonii komórkowej.
Koncepcja uniwersalnego systemu Windows, niezależnie od używanej platformy, brzmi delikatnie, dobrze dla każdego rozsądnego użytkownika. Ostatecznie, kto chce, aby interfejs w smartfonie, tablecie, laptopie i komputerze stacjonarnym był radykalnie różny pod względem zasady działania i koncepcji zarządzania?
Niestety dzisiaj wielu użytkowników ma właśnie taki problem, a wszystko dlatego, że na wszystkich urządzeniach działają różne systemy operacyjne. Istnieje wiele przypadków, gdy użytkownik, powiedzmy, używa smartfona z Androidem i tabletu z systemem iOS, podczas gdy na jego komputerze działa system Windows.
Nieprzyjemnym efektem ubocznym tej kombinacji jest to, że „chińska ściana” między różnymi platformami oprogramowania oznacza, że każda z nich korzysta z różnych aplikacji. Co więcej, wiele z nich albo nie jest ogólnie dostępnych na wszystkich platformach, albo są dostępne, ale nie mogą zaoferować identycznego użytkowania - na przykład niektórych funkcji brakuje, innych nie działają, a interfejs wygląda zupełnie inaczej. Stwarza to poważne trudności dla większości użytkowników..
W systemie Windows 10 Microsoft obiecuje radykalną zmianę, oferując prawdziwie wieloplatformowe wrażenia na różnych typach urządzeń. Dwie kluczowe innowacje w nowym systemie operacyjnym, które pomogą zrealizować ten pomysł, to Continuum i Universal Windows Apps..
Continuum to funkcja systemu Windows 10, która gwarantuje takie same wrażenia w systemie Windows, niezależnie od używanego urządzenia. Na przykład, jeśli umieścisz telefon z systemem Windows w stacji dokującej, do której podłączony jest zewnętrzny wyświetlacz, Continuum zapewni takie same możliwości sterowania, jak w przypadku wersji Windows 10 na komputery stacjonarne. Zadba o skalowanie interfejsu i aplikacji, abyś czuł jak klasyczny komputer stacjonarny.
Może Cię zainteresować: historia, w jaki sposób użytkownicy licencjonowanego systemu Windows 7 nagle stali się piratami i odpowiedzi na nieJeśli chodzi o koncepcję Universal Windows Apps, sama nazwa wystarcza, aby zrozumieć, co za tym stoi - aplikacje napisane tak, aby zapewnić takie same wrażenia użytkownika bez względu na urządzenie, na którym działają. Dzięki temu każda taka aplikacja powinna wyglądać (i działać) dokładnie tak samo na dowolnym urządzeniu, niezależnie od tego, czy będzie to smartfon, tablet, komputer stacjonarny czy konsola do gier (Xbox One).
Jednak Microsoft zrobił kolejny znaczący krok naprzód w tym kierunku, dostarczając programistom narzędzia do łatwej ponownej kompilacji dowolnej aplikacji na Androida lub iOS do pracy z Windows 10. Firma ma nadzieję, że może rozwiązać problem z wciąż stosunkowo słabym ekosystemem oprogramowania ze Sklepu Windows.
Na krawędzi
Kolejną tajną bronią w systemie Windows 10 była do niedawna kryptonim Spartan. Oficjalna nazwa to Microsoft Edge - całkowicie przeprojektowana, nowa koncepcyjnie przeglądarka, która zastąpi starego dobrego Internet Explorera.
W Edge jest wiele innowacji, wszystkie w pozytywnym kierunku. Następca niezbyt ukochanej IE będzie szybszy, lżejszy i bardziej elegancki od niego. Nawet z wcześniejszą wersją zawartą w podglądzie technicznym systemu Windows 10, Edge wykazuje pewne wyraźne zalety w stosunku do Internet Explorera. Oferuje nowy tryb do czytania stron internetowych, opcję wprowadzania odręcznych notatek i adnotacji, a także pełną integrację z Cortaną. Rozszerzenia nie są obsługiwane na tym etapie, ale będą.
Główną zaletą Edge jest jego doskonała optymalizacja pod względem zasobów systemowych. Na przykład przy otwartej jednej karcie Internet Explorer 11 zużywa średnio około 62 MB pamięci RAM, a najnowsza wersja Google Chrome to 94 MB. Jednak Edge zużywa tylko około 42 MB! Z pięcioma kartami sytuacja wygląda następująco: IE 11,268 MB, Chrome 310 MB i Edge 215 MB.
Twój osobisty holodeck
Kolejną niesamowitą innowacją, która wydaje się być lepsza z każdą kolejną demonstracją, jest HoloLens, technologia rzeczywistości rozszerzonej, która stanie się integralną częścią ogólnej koncepcji systemu Windows 10. Jest to ważna kwestia, ponieważ w przeciwieństwie do konkurujących projektów, takich jak Oculus Rift i Google Szkło HoloLens to nie tylko ciekawy prototyp, ale jeden z kluczowych elementów pozycjonujących Windows 10 jako platformę przyszłości. Co więcej, nie jest to tylko produkt rozrywkowy, ale technologia o niezwykle szerokim zakresie zastosowań: od trójwymiarowego projektowania i aplikacji medycznych po programowanie wizualne. Oczywiście aspektu gier HoloLens również nie można zignorować..
Teraz HoloLens jest na bardzo wczesnym etapie rozwoju i pierwsi, którzy przetestowali go na sobie, twierdzą, że w rzeczywistości nie wszystko jest tak fajne, jak Microsoft próbuje pokazać w swoich prezentacjach. Niemniej jednak oczywiste jest, że firma ma bardzo wysokie oczekiwania wobec tego projektu..
Kaskada ogłoszeń
Debiut systemu Windows 10 nie odbędzie się w określonym dniu. Zamiast tego będziemy świadkami serii kolejnych ogłoszeń na różnych platformach - PC, urządzeniach mobilnych, Xbox. Czas, w którym to wszystko się stanie, jest nadal niejasny, ale prawdopodobnie system Windows 10 zacznie pojawiać się stopniowo pod koniec lata, a przejście na nowy system operacyjny potrwa do późnej jesieni..
Czy nadzieje, które Microsoft pokłada w nowym, uniwersalnym systemie operacyjnym, spełnią się do pewnego stopnia, pokaże się tylko przyszłość. Ale teraz musimy przyznać, że pomysły firmy na Windows 10 brzmią i wyglądają bardziej niż dobrze.
Miłego dnia!