DirectX 12, a raczej zapierająca dech w piersiach obietnica nowej biblioteki graficznej, jest prawdopodobnie silnym argumentem przemawiającym za nowym Windows 10 z punktu widzenia gier. Niestety, do niedawna były one głównie teoretyczne, oparte na czysto technicznym potencjale wskazanym w specyfikacjach nowego API. Jedynym „bardziej praktycznym” wyjątkiem był moduł popularnego testu 3D Mark, który jednak został napisany specjalnie w celu wykazania przewagi DirectX 12 nad poprzednią wersją 11.
Wraz z wczesną wersją beta nowej strategii opracowanej przez Oxide Games i Stardock wszystko zaczęło się zmieniać. Ashes of the Singularity może pochwalić się tytułem pierwszej prawdziwej gry DirectX 12 w historii, ale w tej chwili jest to jedyny prawdziwy test gry, który w pewnym stopniu wyjaśnia kwestię szybkości nowego API - jest DX12 szybszy niż DX11, a jeśli tak, to ile.
Krótka odpowiedź
Tak, zdecydowanie! Jest przekonujący i niezaprzeczalny. Innymi słowy, pierwsze praktyczne testy z testem porównawczym wbudowanym w Ashes of the Singularity pokazują poważny wzrost wydajności podczas porównywania trybów DX11 i DX12. Jak poważnie To oczywiście w dużej mierze zależy od konfiguracji, ale od nowoczesnego komputera do gier z procesorem Intel Core i7-4770K, 16 GB pamięci i kartą graficzną Nvidia GeForce GTX 980 Ti, różnica jest znaczna - 38 klatek na sekundę (w trybie DX11) i 51 klatek na sekundę przy korzystaniu z DX12 (według PC World.com).
Teoretycznie różnica 13 klatek na sekundę (wzrost o około 30%) nie wygląda szczególnie imponująco, ale każdy fan gier komputerowych powie Ci, że w wielu przypadkach ta liczba klatek będzie różnicą między niedopuszczalnym a dobrym doświadczeniem w grach..
Ponadto, zgodnie ze wstępnymi testami opublikowanymi przez NVIDIA, w niektórych scenariuszach wzrost ogólnej wydajności w Ashes of the Singularity jest jeszcze wyższy i osiąga 82 procent, w zależności od zastosowanej rozdzielczości..
Trochę więcej
Wstępne testy z Ashes of the Singularity pokazują inne interesujące rzeczy. Na przykład wyraźnie pokazują, że liczba rdzeni ma bardziej znaczący wpływ na ogólną wydajność niż szybkość zegara, przy której pracują. Nie oznacza to oczywiście, że częstotliwość nie ma wpływu - wpływa tylko w mniejszym stopniu.
To może być bardzo dobra wiadomość dla właścicieli zastrzeżonych procesorów AMD, które oferują więcej rdzeni w niższej cenie niż Intel. Programiści Ashes of the Singularity twierdzą, że procesory AMD okazały się lepsze pod względem ceny / wydajności podczas wewnętrznych testów gier..
Według nich ośmiordzeniowy układ AMD FX-8350 (który jest obecnie dostępny za 12 605 - 15 400 rubli) skutecznie konkuruje z wysokiej klasy czterordzeniowym procesorem Intel Core i7-4770K (w cenie ponad 20 000 rubli).
Oczywiście wszystkie te wyniki są bardzo przedwczesne i nie mogą jednoznacznie wskazywać na potencjalne możliwości DirectX 12. Sama NVIDIA w notatce na temat testów na swoich urządzeniach mówi, że Ashes of the Singularity nie jest wystarczająco dobrym narzędziem do tego celu. Na przykład firma podkreśla, że we wczesnej wersji beta występuje udokumentowany błąd, który uniemożliwia prawidłową aktywację funkcji MSAA, co zniekształca wyniki testu..
Osobno sterowniki zapewniające pełne wsparcie dla DirectX 12 są wciąż na dość wczesnym etapie rozwoju i wciąż nie ujawniły swojego potencjału. Jednak obie wiodące firmy graficzne - NVIDIA i AMD, twierdzą, że zanim pojawią się pierwsze komercyjne gry DX12, będą miały gotowe w pełni funkcjonalne i zoptymalizowane wersje sterowników, które zapewnią bezproblemową pracę z nowym API.
Jednak nawet te wczesne wstępne wyniki są bardzo zachęcające. Tak czy inaczej wzrost wydajności o 30–80 procent brzmi całkiem nieźle. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest to wyłącznie aktualizacja oprogramowania.
Miłego dnia!