W ostatnich latach na rynku urządzeń dyskowych toczyła się cicha wojna. Po jednej stronie konfliktu są sprawdzone i niedrogie, ale już bardzo stare dyski twarde, które są częścią świata komputerów od ponad pół wieku. Z drugiej, błyskawiczne, nowe dyski SSD oparte na układach pamięci flash NAND.
Z tego powodu dla większości użytkowników wybór napędu na komputer stacjonarny lub mobilny sprowadza się do dużego pytania: HDD lub SSD?
Mówiliśmy już o zaletach i wadach każdego z tych dwóch standardów. Jeśli po tym poczułeś pokusę fantastycznej wydajności nowoczesnych dysków półprzewodnikowych, to zanim kupisz konkretny model, będziesz musiał dokonać innego ważnego wyboru.
Dzisiaj na rynku można znaleźć trzy różne główne typy modeli, w zależności od specyfiki pamięci flash NAND, z której są zbudowane: SLC, MLC i TLC.
Jakie są między nimi różnice i dlaczego warto o tym wiedzieć? Który typ jest najlepszy dla Ciebie i Twoich konkretnych potrzeb? Spróbuję odpowiedzieć na wszystkie te pytania w tym artykule..
Komórki i bity
Wspólna z trzema skrótami - SLC, MLC i TLC - jest zasada, że pamięć NAND służy do przechowywania informacji. Dysk SSD składa się z pewnej liczby układów flash i specjalnego kontrolera mikroprocesora, który kontroluje procesy zapisu i odczytu.
W tym celu dzieli warunkowo całą dostępną tablicę pamięci na „komórki”, w których zapisuje (i z których odczytuje) informacje. Jest to podstawowa różnica między trzema typami pamięci NAND. W każdej komórce pamięci SLC (komórka jednopoziomowa) możesz przechowywać dokładnie jeden bit informacji - zero lub jeden. W MLC (Multi Level Cell) - dwa bity lub więcej, aw TLC (Triple Level Cell) - trzy bity.
Teoretycznie wydaje się, że technologia TLC jest najbardziej obiecująca i ma największy potencjał spośród wszystkich trzech, ale w rzeczywistości wszystko jest dokładnie odwrotnie. Powodem tego jest specyficzna struktura układów NAND wykorzystywanych jako główna tablica do przechowywania informacji na typowym dysku SSD. Problem polega na tym, że im więcej cykli przepisywania przechodzi odpowiednia komórka, tym bardziej się zużywa. Po pewnej liczbie operacji przepisywania informacji w komórce po prostu przestaje działać.
Między ceną a niezawodnością
Jest to właśnie główna wada technologii SSD w porównaniu z tradycyjnymi dyskami twardymi. Dysk magnetyczny z czasem również się zużywa, ale najczęściej zaczyna dawać wyraźne oznaki - pojawiają się złe sektory (tj. Jego części, które stały się nieodpowiednie do przechowywania informacji). W związku z tym powoduje to szereg ostrzeżeń systemowych, które w wielu przypadkach pomagają zaoszczędzić co najmniej część danych przechowywanych na „umierającym” dysku poprzez przeniesienie go na inny nośnik.
Niestety w przypadku dysków SSD nie można liczyć na takie ostrzeżenia - gdy ich komórki zużywają się, po prostu przestają działać, a zapisane na nich dane wyparowują w nieistnieniu elektronicznym.
Opisana perspektywa brzmi dość przerażająco, ale nie spiesz się z paniką - producenci dysków SSD są wyjątkowo przekonani o tym braku technologii, więc podjęli szereg środków ostrożności, aby zmaksymalizować osiągnięcie najgorszego scenariusza.
Jeśli jednak chcesz być w jak największym stopniu ubezpieczony od możliwego uszkodzenia dysku półprzewodnikowego i uzyskać z niego jak najdłuższy czas działania, zwróć szczególną uwagę na rodzaj układów NAND, z których jest zbudowany.
Pomysł jest następujący: z reguły najbardziej trwała jest pamięć SLC. Gwarantuje ponad 100 000 cykli przepisywania, ale jest także najszybszym z trzech rodzajów - czas usuwania pojedynczej komórki w zakresie od 1 do 2,5 milisekund.
Kolejne najbardziej niezawodne są układy MLC. Dla nich liczba cykli przepisywania jest szacowana w zakresie od 3000 do 15 000, a szybkość usuwania - od 2,5 do 3,5 ms.
Ostatnie miejsce zajmuje pamięć TLC - od 1000 do 5000 cykli nadpisywania i prędkość od 4 do 5 milisekund.
Co wybrać?
Teraz prawdopodobnie myślisz - więc wszystko jest jasne, musisz wziąć SLC i wszystko będzie w porządku. Na ryzyko uspokojenia entuzjazmu muszę cię ostrzec, że będziesz bardzo zszokowany, gdy zobaczysz cenę urządzeń półprzewodnikowych opartych na SLC. Na przykład jeden stosunkowo skromny dysk SLC wyprodukowany przez OCZ o pojemności 60 GB (bardzo niewiele jak na współczesne standardy) kosztuje ... prawie 35 000 rubli.
Istnieją jednak droższe alternatywy, takie jak tańsze, ale niewiele z nich jest oferowanych za mniej niż 5-cyfrową kwotę..
Właśnie dlatego ta klasa urządzeń SSD jest przeznaczona do pewnego zakresu systemów, w których ogromne obciążenie (odczyt i zapis) w połączeniu z wysokimi wymaganiami dotyczącymi bezpieczeństwa i niezawodności - na przykład serwery bankowe lub inne macierze do przechowywania krytycznych danych, takich jak archiwa różnych agencji rządowych.
Jeśli dla ciebie SLC wypadnie z równania, pozostaną tylko MLC i TLC. Ceny tutaj są znacznie bardziej przystępne, a wybór jednej z dwóch technologii sprowadza się zasadniczo do odpowiedzi na pytanie: „Do jakich konkretnych celów użyjesz swojego przyszłego dysku SSD?”
Ponieważ wskaźnik „cykli przepisywania” jest raczej niejasny i trudny do zrozumienia dla większości zwykłych użytkowników, oto kilka bardziej przyswajalnych danych. Testy pokazują, że przy codziennym obciążeniu około 20 GB (odczyt / zapis), typowe urządzenie TLC o pojemności 128 GB może zapewnić nieprzerwaną pracę przez średnio 5-6 lat - więcej niż wystarcza na dowolny komputer PC ogólnego zastosowania (system domowy lub biurowy). Przy takim samym obciążeniu urządzenie MLC obiecuje kilka lat więcej, co dosłownie graniczy z wiecznością w świecie technologii cyfrowej.
Obecnie dyski SSD oparte na TLC zapewniają najbardziej rozsądną równowagę między niezawodnością, prędkością i ceną za gigabajt. Niemniej jednak, jeśli nalegasz na najwyższy poziom bezpieczeństwa i jesteś gotów trochę przepłacić, to dyski SSD z pamięcią flash MLC są właśnie dla Ciebie..
Doskonałym kompromisem w tym względzie jest zastosowanie urządzenia MLC o skromnej pojemności (60-120 GB) jako napędu systemowego. Twoje ważne pliki będą lepiej chronione, a koszty pozostaną w rozsądnych granicach..
Przy możliwym zakupie dysków SSD na inne potrzeby - na przykład do gier (gry chętnie skorzystają z dużej prędkości takiego dysku), możesz postawić na TLC z bardziej solidnym wolumenem (256 GB lub więcej). Otrzymujesz więc korzystną cenę za gigabajt miejsca, aw przypadku awarii dysku najgorsze, co może się zdarzyć, to ponowna instalacja systemu operacyjnego i kolekcji gier.
Miłego dnia!