Na ostatniej konferencji prasowej Microsoft nie powiedział ani słowa o swojej gotowości ani konkretnych planach aktywnego uczestnictwa w segmencie smartfonów. Ponadto na początku ubiegłego tygodnia szefowa korporacji, Satya Nadella, otwarcie przyznała, że Microsoft zawiódł na rynku smartfonów. Więc smartfony z systemem Windows są na ostatnich nogach? Wydaje się, że właśnie tak jest, przynajmniej jeśli weźmiemy pod uwagę termin „smartfony” w tradycyjnym znaczeniu. Podobne wrażenie zrobiło wywiad z ZDNet z wiceprezesem wykonawczym Microsoft, Terry'm Myersonem, który był odpowiedzialny za przyszłość systemu Windows i urządzeń z tym systemem operacyjnym..
Zapytany, dlaczego Microsoft kontynuuje aktualizację systemu Windows Mobile, gdy udział systemu operacyjnego wynosi tylko jeden procent, Terry Myerson powiedział:
Technicznie są dwie rzeczy, które sprawiają, że Windows Mobile jest dla nas wyjątkowy. Pierwszy z nich to technologia mobilna, a drugi to procesory ARM. Myślę, że oba będą odgrywać rolę w technicznym krajobrazie przyszłości..
Będziemy nadal inwestować w ARM i komunikację mobilną. I chociaż nie mówię o żadnym konkretnym typie urządzenia, myślę, że zobaczymy urządzenia z systemem Windows oparte na architekturze ARM. Myślę, że zobaczymy także urządzenia mobilne.
Szczególnie interesujące w wypowiedzi Myersona jest fakt, że wyraźnie nie mówił o smartfonach. Jego wypowiedź zabrzmiała jak kolejny gwóźdź na okładce klasycznego i znanego obecnie Windows Phone, ale także jako wskazówka dla zupełnie nowej, zupełnie nieznanej klasy urządzeń.
Możesz być zainteresowany: po aktualizacji systemu Windows 7 komputer się nie wyłącza: „klątwa” systemu operacyjnego nadal działaPełny wywiad z innymi interesującymi wypowiedziami można znaleźć tutaj..
Miłego dnia!