Google naśladuje Chrome OS bezpośrednio w Windows 8

Kilka miesięcy temu Google wprowadziło inicjatywę Chrome Apps, aby uruchamiać swoje aplikacje poza przeglądarką. Ale wygląda na to, że firma ma o wiele więcej planów. Teraz gigant wyszukiwania zaktualizował swoją wersję przeglądarki Chrome dla programistów (wersja dla programistów), która zasadniczo działa jak system operacyjny Chrome - w systemie Windows 8.

Przeglądarka Chrome, podobnie jak wszyscy inni, tradycyjnie działa w trybie pulpitu w systemie Windows 8, ale jeśli ustawisz ją jako domyślną przeglądarkę i zaczniesz od ekranu początkowego, zostanie ona uruchomiona w tak zwanym trybie „Metro”. Jeśli uruchomisz najnowszą wersję Dev przeglądarki w tym trybie, przekonasz się, że jej interfejs użytkownika (UI) i funkcje stały się identyczne jak w Chrome OS. U dołu ekranu znajduje się rodzaj paska zadań, na którym rozmieszczone są ikony Chrome dla Gmaila, Google, Dokumentów, YouTube. Ten panel można umieścić po lewej i prawej stronie ekranu. Podobnie jak system operacyjny Chrome, użytkownicy mogą tworzyć wiele okien przeglądarki i dołączać je do lewej lub prawej strony wyświetlacza lub pracować z nimi w trybie pełnoekranowym. A przycisk do wywoływania aplikacji znajduje się w lewym dolnym rogu - ogólnie, gdzie jesteś przyzwyczajony do wyświetlania przycisku „Start” w systemie Windows. Taki ruch ze strony Google wygląda jak próba stworzenia własnego ekosystemu bezpośrednio na komputerach z systemem Windows.

Być może zastanawiasz się: Microsoft ma płatną aktualizację systemu Windows 7, a użytkownicy piszą petycje: wojna się rozpoczęła!

Chrome działa w systemie Windows 8 w specjalnym trybie, który Microsoft zawarł w swoim systemie operacyjnym specjalnie dla przeglądarek internetowych. Niektórzy programiści przeglądarek pozwalają im działać w środowisku Metro, ale w tym celu muszą być domyślnie zainstalowani.

Nie jest jasne, kiedy tryb Chrome OS pojawi się w stabilnej wersji przeglądarki, ale jeśli ekosystem Google jest naprawdę zintegrowany z Microsoft OS, może to być kolejna wielka bitwa o kontrolę nad komputerami stacjonarnymi.

Źródło: Microsoft News

Miłego dnia!