Wielu administratorów Active Directory okresowo musi odnosić się do niektórych pól obiektów rozliczania domen, które zawierają znacznik czasu. Zazwyczaj takie zadanie powstaje, gdy trzeba określić czas ostatniego logowania użytkownika do domeny lub ostatniej rejestracji komputera w usłudze Active Directory. Informacje te są zawarte w polu. Lastlogontimestamp.
Wszystko byłoby dobrze, ale problem polega na tym, że format czasu, w którym przechowywany jest znacznik czasu, to UTC. Tj. zamiast zwykłej daty i godziny zobaczysz coś takiego:
129639007827858663
Oczywiście, aby natychmiast zrozumieć, jaka jest data, musisz mieć pewne umiejętności i fenomenalne zdolności obliczeniowe mózgu.
Istnieje jednak wyjście dla prostych administratorów systemu, osobiście używam następujących trzech metod:
1) Możesz użyć przystawki adsiedit.msc, zaktualizowany w systemie Windows 7, który automatycznie konwertuje czas UTC na normalną datę, jednak czasu tego nie można skopiować, ponieważ podczas edycji będzie znów w niestrawnym formacie.
2) Aby przekonwertować wartość Lastlogontimestamp na normalny format daty, możesz użyć narzędziaw32tm.exe (już użyliśmy tego polecenia, kiedy rozmawialiśmy o tym, jak użyć w32tm do skonfigurowania synchronizacji z zewnętrznym serwerem NTP)
Jego składnia jest następująca:
w32tm / ntte (wartość atrybutu lastLogon)
Na przykład:
C: \> w32tm / ntte 129639007827858663
Zwróci:
150045 03: 33: 02.7858663 - 10.24.2011 9:33:02
3) Jeśli chcesz masowo przekonwertować wartości Lastlogontimestamp z UTC, możesz użyć Excela. Formuła konwersji będzie wyglądać następująco
= JEŻELI (A1> 0; DATA (1601; 1; 1) + A1 / 600000000/1440; „”)
, gdzie A1 jest komórką zawierającą znacznik czasu
Osobiście podoba mi się konwersja Lastlogontimestamp do normalnego czasu za pomocą Excela, aw połączeniu z metodą wyodrębniania informacji z Active Directory bezpośrednio do Excela, jeszcze łatwiej było znaleźć czas ostatniego logowania wszystkich użytkowników (komputerów) domeny, tym samym okresowo usuwając bazę danych AD z nieaktualne zapisy.
