Stare czasy Microsoft wygasają

W lutym Microsoft otrzymał nowego CEO, trzeciego w swojej 39-letniej historii. Stali się Satyą Nadellą. Jak już powiedzieliśmy, pierwszy apel Nadelli do jej pracowników brzmiał: „Czasy są kluczowe dla Microsoft i całej branży. Ale odniesiemy wielki sukces. Naszym zadaniem jest rozwój w świecie mobilnym i świecie technologii chmurowych”.

Sześć miesięcy później firma jest gotowa na nową strategię i planuje ponownie zająć miejsce wśród ostrej konkurencji na rynku technologicznym..

W zeszłym tygodniu Satya Nadella ponownie wysłała wiadomość do swoich pracowników, która szczegółowo opisuje, jak postrzega przyszłość firmy. W ten sposób były wiceprezes ds. Usług w chmurze i usług korporacyjnych firmy jasno stwierdził, że Microsoft zamierza zerwać z przeszłością i rozpocząć poważne zmiany w pracy. Mianowicie firma wzmocni strategię „urządzeń i usług” ukierunkowaną na „produktywność i platformy”.

Jak sam Nadella powiedział w wywiadzie dla TechCruncha, „urządzenia i usługi” są odpowiednikiem tego, co nieustannie powtarza, a mianowicie „usług w chmurze i technologii mobilnych w pierwszej kolejności” (pierwsze w chmurze i pierwsze mobilne). Termin „produktywność i platformy” faktycznie reprezentuje nowe unikalne rzeczy, dzięki którym Microsoft może przyczynić się do rozwoju rynku.

Pomysł zrobienia czegoś wyjątkowego jest często porównywany z prostym faktem, że podczas gdy duże firmy technologiczne konkurują z ciągle rosnącym zakresem usług, zdarza się, że zaczynają wyglądać bardzo do siebie nawzajem. Nadella chce tego uniknąć.

Nadella zauważa, że ​​Microsoft żyje w świecie heterogenicznych platform. Tymi słowami wzmacnia pomysł firmy na wejście na cały rynek. Oznacza to, że firma będzie dążyć do objęcia jak największej liczby urządzeń, a oprogramowanie firmy będzie musiało być wygodne dla różnych platform. Ale jeśli Microsoft zamierza konkurować na wszystkich platformach, jak robi to wiele innych, co zrobi Microsoft, aby nie być taki jak reszta?

Według Nadelli firma powinna tworzyć lepsze aplikacje, nie tylko dla telefonów z systemem Windows, ale dla wszystkich systemów operacyjnych. Jedną z głównych zalet Microsoft jest pakiet Office, który można łatwo wykorzystać jako wiodącą aplikację mobilną. Sukces pakietu Office na iPada to dobry znak, że przynajmniej na razie strategia Nadelli jest właściwa. W najbliższej przyszłości spodziewana jest wersja pakietu Office dla systemu Android.

Być może zastanawiasz się: ile zarabia YouTube: Google dokonało odtajnienia danych. Czy kiedykolwiek marzyłeś o takich rzeczach??

Ale wydajność jest tylko jednym z głównych celów firmy. Czy może to doprowadzić do rozwoju Microsoft? W pewnym sensie tak. Jeśli Office 365 rozprzestrzenia się na wiele platform, aplikacja może prowadzić do wzrostu liczby użytkowników innych usług Microsoft i jednocześnie wzrostu bazy użytkowników Windows Phone. Oznaczałoby to również wzrost liczby programistów tworzących dla niego własne aplikacje..

Kiedy mówimy o chmurach, należy wyjaśnić, że cena za megabajt w nich szybko spadła, osiągając prawie zero. Oczywiście jednym z głównych powodów tego jest wojna między Microsoftem, Google i Amazonem..

Czy powinniśmy się tego spodziewać w dziedzinie przetwarzania w chmurze? Według Nadelli implementacja przetwarzania w chmurze jest tak gwałtowna, że ​​znajdujemy się w sytuacji, w której stają się zbyt przystępne, tanie i powszechne. Dlatego główni gracze na rynku będą nadal obniżać ceny, a niektórzy z nich będą nawet grać ze stratą, choćby po to, aby uzyskać większy udział w rynku.

Musimy jeszcze dowiedzieć się, jaki będzie spadek cen, ale aby zrozumieć rynek, należy przypomnieć, że Amazon niedawno wydał usługę w chmurze, która oferuje klientom biznesowym do 200 GB za 5 USD miesięcznie.

Na innym rynku Spotify nie może na przykład obniżyć cen, aby uniknąć konkurencji z Xbox Music, ponieważ koszty Spotify są w dużym stopniu uzależnione od umów z wytwórniami. Ale kiedy mówimy o „chmurze”, firmy grające na rynku mają dziesiątki miliardów dolarów i mogą sobie pozwolić na osłabienie rynku, pod warunkiem, że przyniesie im to inne dywidendy..

W kilku słowach Nadella pisze, jak postrzega firmę w przyszłości: szybko reaguje na potrzeby rynku, oferując lepsze produkty i większą konkurencyjność. To nie jest łatwe zadanie. Nie tylko dlatego, że Satya będzie musiała uzasadnić swoją wizję, ale także przekonać ponad 100 000 pracowników Microsoft do zrobienia tego samego. Zastanawiam się, czy mu się uda.

Miłego dnia!